Niesamowita wypowiedź...Zdecydowanie się zgadzam :) Pozdrawiam

Piękny film, nie zawahałem się dać najwyższej oceny.
Po obejrzeniu filmu człowiek ma nadzieję, że i jego spotka podobna zwariowana miłość. Zastanawiamy się co zmienić w życiu by doświadczyć tak szczerego uczucia.
Odpowiedź jest... Odpowiedzi niestety nie znam :)
Pozdrawiam i Polecam.

Mi się wydaje, że należy być otwartym na drugiego człowieka, na jego uczucie... Również być otwartym na swoje uczucia, nie bać się mówić o nich, nie bać się po prostu kochać... Nie należy nic zmieniać, poza jednym- należy wsłuchać się w rytm własnego serca, bo prawdziwe uczucie płynie z głębi. Niech uczucie nas wznosi i daje nam zawsze siłę. Amen;)

Bardzo podoba mi się Twoja wypowiedź, ładnie dobierasz słowa w stosunku do tego filmu, nie każdy potrafi wyrazić w słowach to co czuje.

Myślę że, ten film ukazuje nam w całości czym jest tak na prawdę miłość, są momenty wzniosłe jak i też chwile zawahania, ale to właśnie te chwile pokazują siłę miłości, czyli uczucia do którego każdy człowiek powinien dążyć i trwać w tym nawet przez całe życie, ponieważ to jest prawdziwe uczucie. Ten film właśnie pokazał miłość prawdziwą, spontaniczną, na którą zawsze warto czekać, tak jak właśnie to napisałaś 'justynahh', nawet do końca życia.
Z mojego punktu widzenia, kiedy oglądałem ten film, trochę żałowałem że jeszcze takiej duchowej miłości nie przeżyłem, ale ze względu na mój charakter to uważam że warto poczekać na tą prawdziwą miłość, zawsze sobie mówiłem że "gdzieś tam" czeka na mnie ta jedyna...oby

nie musicie czytać moich wyznań, ale musiałem to gdzieś napisać;p

:) Ja jednak się skusiłam i przeczytałam Twoje wyznania. Jedna myśl mi krąży po głowie- to jeszcze tacy faceci jak ty nie wyginęli z dinozaurami;)? Wow, pięknie dobrałeś słowa, jakby nasza wypowiedź stanowiła jedność:)
Tak jak wcześniej napisałam warto czekać(ja czekam po licznych okresach burzy, rozczarowań i bólu). Z własnego doświadczenia wiem,że nigdy nie należy "żebrać" o miłość, nie należy nikogo zmuszać do miłości. Gwarantuję Ci,że w końcu pojawi się "ta" osoba i wtedy docenisz każdą chwilę z nią. Moja koleżanka, kiedyś powiedziała,że bycie samotną dało jej wiele siły, teraz gdy jest w związku potrafi docenić to uczucie. Warto również nauczyć się być samotnym, polubić ten stan.
Życzę Ci tylko, żeby ta osoba doceniła Cię i Twoją Miłość.
For you- fragment książki Nicholasa Sparksa "Pamiętnik":
"Szepnął do Allie:
- Jesteś odpowiedzią na każdą modlitwę, jaką zanosiłem. Jesteś pieśnią, marzeniem i szeptem. Sam nie pojmuję, jakim cudem tyle czasu bez ciebie wytrzymałem. Kocham cię, Allie, nawet nie wiesz jak bardzo. Zawsze Cie kochałem i zawsze będę kochać."


Kochać to być obecnym w życiu drugiego człowieka w taki sposób, aby łatwiej było mu stawać się najwspanialszą wersją samego siebie...
Pozdrawiam:)

[quote]to jeszcze tacy faceci jak ty nie wyginęli z dinozaurami;)?[/quote]

A jednak:) Na pewno też nie jestem jedynym egzemplarzem, inna sprawa że niektórzy na siłę próbują ukrywać swoje prawdziwe wartości.

[quote]Warto również nauczyć się być samotnym, polubić ten stan.[/quote]

Akurat znajduję się w takim momencie że samotność jest teraz mi bardzo bliska, sam nie wiem czy mam ją lubić, bo nie raz nie jest łatwo.

Żeby nie było że więcej tutaj osobistych wyznań niż na temat filmu, chciałbym dodać że Ryan Gosling jest świetnym aktorem, mimo swojego młodego wieku już zagrał wiele dobrych ról w ciekawych filmach.

Tobie justynko dziękuję za ciepłe słowa, widać że jesteś wspaniałą osobą:)

Dziękuję za miłe słowa:) Bardzo staram się iść za głosem serca i nigdy nie zapominać o swoich marzeniach, pragnieniach i wartościach, które cenie, co nie oznacza,że nie błądzę i jestem idealna. Od tego mi zdecydowanie daleko;)
Co do samotności- wiem, jak to boli, jak brakuje człowiekowi dotyku, pocałunków. Ale jak to mówią- cierpienie nas doskonali.
Co do Ryana Goslinga- widziałam z nim tylko ten film, więc nie śmiem oceniać go jako aktora (chociaż w "Pamiętniku" bardzo mi się podobał). Chętnie obejrzałabym z nim jakiś film. Na jego profilu ludzie go bardzo chwalą, podobno gra bardzo ambitne role:)

Kochaj i rób co chcesz...:)

Polecam filmy z udziałem Goslinga:
*Fanatyk
*Szkolny chwyt
*Zostań
Tylko te filmy obejrzałem, ale uważam że mogę je polecić, bo Gosling jest aktorem bardzo dobrym i mam nadzieję że jeszcze wiele świetnych filmów obejrzymy z jego udziałem.

Justynko dodałem Ciebie do ulubionych użytkowników, uważam że jesteś wartościową osobą, chyba nie masz mi to za złe;p

Jestem wzruszona:) i zarazem wdzięczna:) Powiem więcej -również pójdę Twoją drogą i uczynię to samo:D
Szkoda tylko, że nie można wysyłać prywatnych wiadomości;/ Chyba,że o tym nie wiem, co wynika z faktu, iż od niedawna jestem użytkownikiem tegoż oto portalu;)
Pozdrawiam:)(Trochę bezimiennie, gdyż jeszcze ta znajomość nie doszła do tego stopnia;)).

Bardzo mi miło:), rzeczywiście na tym portalu nie da się wysyłać prywatnych wiadomości, ale założyłem swój temat w moim profilu i jeśli chcesz się wpisać to proszę bardzo, to jest chyba jedyna droga komunikacji między użytkownikami poza forum.

Pozdrawiam!

Nigdy żaden film nie wzruszył mnie tak jak ten. Czy miłość jak ta jest nierealna? Nie wiem, ale jeżeli istnieje choć nikły promień nadziei, że i mnie kiedyś spotka to będę czekać.

nie chce się wierzyć, jak można być tak naiwnym, romantycznym, mdłym... (przeczytałam wszytskie posty).
Normalnie towarzystwo wzajemnej adoracji. Pięknie się dobraliście ludzie. Pozdro och

witam film na tyle mnie poruszyl ze udziele sie w konwersacji.generalnie nie mialem zamiaru go ogladac bo wiedzialem o czym jest i jakos mnie nie ciagnelo , jednak byl w tv wiec rzucilem nieco okiem , a teraz do rzeczy , jakies 10 lat temu poznalem pewna dziewczyne ktora byla tym czego szukalem i pragnolem , ona dawala mi sile przy niej bylem lepszy , ona wtedy przyjechala do swojej kuzynki na wakacje , coz to byl za czas , piekny radosny spedzony wlasnie z nia po wakacjach wyjechala (mieszkala i mieszka do dzis w niemczech ) udalo mi sie z nia jeszcze raz umowic jakies 6 miesiecy po tych wakacjach , pozniej utrzymywalismy kontakt listownie mailownie jak sie tylko dalo , czas mijal i tak przez okolo rok utrzymywalismy kontakt , ale trzeba bylo zyc dalej noi niestety tak to sie zakonczylo , do dzis jak pomysle o niej to mi serce szybciej bije , zgadzam sie z wypowiedza justyny ze warto czekac nawet cale zycie na ta jedyna , wiem ze to istnieje i bede szukal tego uczucia do konca , moim celem jest byc szczesliwym i jesli to ma potrwac nastepne 10 lub 20 czy 30 lat to juz odliczam , w dzisiejszym swiecie nie jest to latwe pogon za pieniadzem i to szalenstwo wszechobecne , nie bedzie latwo ale kto powiedzial ze bedzie , dodam jeszcze cytat chyba z filmu Definitely, Maybe "spojrzenie w przeszlosc moze byc szansa na przyszlosc" pozdrawiam

Widzę,że koleżanka wyżej buntuje się przeciwko nam;p Nie szkodzi, już nie z takimi dawaliśmy sobie radę;p
Przede wszystkim witamy piotrk82 w gronie romantyków:) Doskonale rozumiem Twoje uczucia(chociaż chyba nie powinno się tak mówić). Napisałeś,że "tak to się wszystko zakończyło", ja jednak wierze w to, tzn. jestem przekonana, że całe nasze życie, wszystkie wybory zależą od nas i koniec wcale nie jest taki jednoznaczny, nigdy nie mów nigdy... Nie wiesz, co ta druga osoba czuje. Wiem,że czekanie na tą właściwą ocenę boli i męczy, ale wiem,że warto czekać jak już wcześniej napisałam.
Pozdrawiam:)

*na tą właściwą osobę boli i męczy...