Wszystkie zagraniczne tytuły tego filmu to po prostu Dolphin Tale 2. A nasi spece dodali jakieś "Ocalić Mandy". Ktoś, kto to wymyślił chyba nie widział filmu albo obejrzał tylko do połowy, bo tu wcale nie rozchodzi się o Mandy. Porażka.
PS: A film bardzo mi się podobał - ciepły rodzinny i fajnie się ogląda;)
W filmie rozchodzi się o "ocalenie" bohaterki pierwszej części Winter, więc jak już chcieli coś dodać do tytułu, czego nie powinni robić, to byłoby to "Na pomoc Hope". Dlaczego, ano dlatego gdyż to od akceptacji z Hope zależało czy Winter pozostanie w oceanarium.
Nie wiem o czym byla pierwsza czesc. Ale Ty rowniez sie mylisz.
1. To nie jest oceanarium. Co jest podkreslone w samym filmie kilka razy.
2. Dolphin Tale mozna tlumaczyc: opowiesci o delfinach, i tak nalezy to rozumiec. Jest watek Panamy, jest Winter i jest Hope. Zeby nie bylo nudno doszedl zolw i pelikan, swoja droga calkiem zabawna "para".